czwartek, 17 czerwca 2010

Reklama ma moc

Scenka rodzajowa. On i ona siedzą na kanapie; telewizja nadaje tę reklamę:



On: Wstaje i zaczyna odkręcać stary zamek w drzwiach, który od miesięcy planowali wymienić.

Ona: Milczy (co nigdy nie przychodzi jej łatwo) i obserwuje.

On: Wychodzi z domu, wraca z nowym zamkiem, sprawnie przykręca go do drzwi i wręcza jej klucz.

Ona: Z błogim uśmiechem rozkoszuje się odkryciem, że branża, w której pracuje, jeszcze ma potencjał :-)

Kurtyna.

P.S. Teraz szukam miejsca na to oczko wodne...

5 komentarzy:

  1. No... Dech zaparło... Mowę odebrało... Palce - i tak artretyczne - usztywniło jeszcze bardziej (Szopena nigdy już nie zagra...)... Ale w sercu radość. Co dalej? ;-)
    (ps. zapraszam do siebie, reklamę nagram i gwarantuję 7 odtworzeń w ciągu godziny)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy, kusząca propozycja ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz, faktycznie fajna ta reklama i taka pozytywna. Pokazuje, że to co robisz w domu dla swojej rodziny ma wartość :)

    OdpowiedzUsuń

Wyraź swoje zdanie w Kieszeniach.