czwartek, 27 grudnia 2012

Profil na wallu?

W świecie, gdy słowo profil kojarzy się najczęściej z serwisami społecznościowymi, japońska artystka, Kumi Yamashita, tworzy profile analogowo. Gdzie? Na ścianie, przy pomocy różnokolorowych kartek i pojedynczego źródła światła. 

Oto fragmenty znakomitej pracy Origami. Niewielkie arkusze papieru zostały delikatnie wygięte, by w efekcie ich cienie układały się w ludzkie profile.



Kolejny dowód na to, że w twórczej pracy najważniejszy jest pomysł! A więcej instalacji Kumi możecie obejrzeć na jej stronie internetowej (z której pochodzą też zdjęcia powyżej). 

Pomysł z Origami został przełożony również na inny nośnik – arkusze z żywicy – w pracy Fragments. Przy pomocy kwadratowych wycinków, światła i cienia artystka wykreowała profile osób spotkanych podczas podróży po Nowym Meksyku. Rozpoznalibyście siebie na takim portrecie? :-)

3 komentarze:

  1. Jejku jakie to jest fantastyczne ♥ Ludzie mają pomysły, rewelka

    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie proste, a takie genialne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. P.S. Bardzo fajny tytuł! :)

    OdpowiedzUsuń

Wyraź swoje zdanie w Kieszeniach.