Ostatnio dużo pracy, więc mało buszowania po sieci i ciekawych znalezisk. Ale dziś przypadkiem natknęłam się na taką torbę na laptopa. Wdzięczna, prawda?
Produkt z Red Onion
Tymczasem wykonuję ostatnie zawodowe manewry i odliczam dni do urlopu... Już za chwileczkę, już za momencik festiwal filmowy Dwa Brzegi, a po nim cała seria innych przyjemności!
P.S. Dziś nastrój zdecydowanie niewegetariański. W Red Onion zamiast mydło marsylskie przeczytałam mydło masarskie, a w statystykach natknęłam się hasło wyszukiwania: kieszenie mięsne. Pozostaje beztrosko rzucić mięsem i iść spać.
Torba rzeczywiście piękna.
OdpowiedzUsuńTorba świetna ;) Mam nadzieję, że zdasz relacje z festiwalu! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń