W przedświątecznych Wysokich Obcasach (nr 51, 22 grudnia 2012) natknęłam się na dwa wywiady, które... co tu dużo gadać, złapały mnie za gardło. Dziś zauważyłam, że są dostępne w sieci – postanowiłam podzielić się nimi z Wami w Kieszeniach.
„W środku naprawdę jestem młoda”
Pierwszy to rozmowa Dariusza Zaborka ze Stanisławą Celińską, rozmowa niespotykana. Celińska opowiada o swoim życiu z tak szczerze, że na przemian wywołuje wzruszenie i śmiech. Mówi otwarcie i bez pruderii, ale z dala od taniej sensacji; z pokorą i wdzięcznością wobec losu, ale i ze świadomością swojej siły. Ma odwagę formułować śmiałe marzenia (!).
Nie znajdziecie tu łzawych podsumowań czy tonu Odkrywam siebie na nowo albo Już nic nie muszę, tak powszechnego w wywiadach ze znanymi osobami. Rozmowa bez pretensji, bez stylizacji, piękna!
Czapeczka od Oprah
Bohaterem drugiego wywiadu jest Jody Huckaby, szef PFLAG (Parents, Families and Friends of Gays and Lesbians – Rodzice, rodziny i przyjaciele gejów oraz lesbijek). Droga, którą przeszedł Jody, urodzony w ultrakatolickiej rodzinie na południu USA, jest niewyobrażalna. Równie trudna do pojęcia jest ewolucja świadomości jego ojca. (Nawet teraz, gdy ponownie ją przeczytałam, łzy napłynęły mi do oczu. I przypomniała mi się opowieść o pewnym OK naskrobanym w liście...).
Nie znajdziecie tu łzawych podsumowań czy tonu Odkrywam siebie na nowo albo Już nic nie muszę, tak powszechnego w wywiadach ze znanymi osobami. Rozmowa bez pretensji, bez stylizacji, piękna!
Czapeczka od Oprah
Bohaterem drugiego wywiadu jest Jody Huckaby, szef PFLAG (Parents, Families and Friends of Gays and Lesbians – Rodzice, rodziny i przyjaciele gejów oraz lesbijek). Droga, którą przeszedł Jody, urodzony w ultrakatolickiej rodzinie na południu USA, jest niewyobrażalna. Równie trudna do pojęcia jest ewolucja świadomości jego ojca. (Nawet teraz, gdy ponownie ją przeczytałam, łzy napłynęły mi do oczu. I przypomniała mi się opowieść o pewnym OK naskrobanym w liście...).
Przejmujący wywiad, który ilustruje, jak wiele pozornie błahych elementów naszej codzienności sprzyja pogłębianiu uprzedzeń i jak obawa przed nieznanym paraliżuje rodzinną bliskość (wyznania rodzeństwa za kulisami telewizyjnego show). A z drugiej strony przypomina, że zjawiska trywialne, a uznawane za wiarygodne wśród sąsiadów czy krewnych, mają ogromną siłę rażenia (patrz: Dear Abby).
Przeczytajcie, dopóki teksty są dostępne. Znakomite historie.
Uwielbiam Celińską! I cieszę się, że pod okiem Warlikowskiego postanowiła wyjść poza własne ograniczenia.
OdpowiedzUsuńKiedyś już u Ciebie zostawiłem komentarz, ale dziś będzie anonimowo. Cieszę się, że mimo "tradycyjnego modelu rodziny", tak jasno i... przekonująco wyrażasz zrozumienie dla potrzeb LGBT. Nie zaponnę Ci tego od czasu "majtek" :)
OdpowiedzUsuńA do wywiadu z Celińską chętnie zajrzę.
Na mnie też oba te teksty zrobiły wrażenie :)
OdpowiedzUsuńBiegnę przeczytać, bo tę formę lubię ponad wszystko. Bywa że nawet bardziej ze względu na same pytania (ich kolejność, konstrukcję, bezkompromisowość, dociekliwość) niż odpowiedzi. Czy to wstyd?
OdpowiedzUsuńDzięki za polecenie. Akurat nie miałam tego numeru, więc poszukam w sieci.
OdpowiedzUsuńAnonimowy, chętnie zobaczyłabym tę Celińską u Warlikowskiego na żywo - miałeś może okazję?
OdpowiedzUsuńAnonimowy drugi, bardzo mi miło, ale myślę (przepraszam za banał), że wrażliwość nie ma orientacji seksualnej :)
Maith, cieszę się.
bnorbert3, nie wstyd! Podsuń jakieś swoje ulubione wywiady.
Elu, nie trzeba szukać - są podlinkowane! :)
Popłakałam się czytając wywiad z Jodym.
OdpowiedzUsuńOlgo, prawda..?
OdpowiedzUsuń