wtorek, 30 czerwca 2009

Graffiti z gracją



Wystarczy odrobina światła, fantazja, płynne ruchy - i powstaje efektowna gra świateł. A raczej - graffiti świateł.


Na zdjęciu Pablo Picasso w obiektywie Gjona Mili. Sesja przeprowadzona we Francji w 1949 roku dla magazynu Life. Niesamowite, że każdy z tych obrazów zniknął w kilka sekund po zrobieniu zdjęcia.


1 komentarz:

Wyraź swoje zdanie w Kieszeniach.