piątek, 24 września 2010

Rzucik Dardik

Helen Dardik to artystka pochodząca z Odessy (kto by pomyślał, że Morze Czarne wyzwala takie pragnienie koloru? ;-), a obecnie mieszkająca w Kanadzie. Jej portfolio obejmuje  ilustracje, projekty zabawek czy animacje – lecz mnie szczególnie urzekły dardikowe desenie. Zdolna Ukrainka przygotowuje je z myślą o tkaninach i tapetach.
Prawda, że urocze? Wiele z tych wzorów z powodzeniem mogłoby zdobić dziecięce pokoje (co zresztą sugeruje sama artystka, wspominając szare, symetryczne tapety, które nużyły ją, gdy była dzieckiem).

Jeśli jednak nie dysponujemy pokojem dziecięcym – nie szkodzi! Desenie Dardik ubarwią każdą przestrzeń – choćby wirtualną. Kieszenie na przykład wytapetowałabym takim wzorem!

Wywiad z Helen znajdziecie tutaj – na całkiem ciekawym blogu, który prezentuje artystów-blogerów. A więcej prac projektantki możecie zobaczyć w jej pomarańczowym zakątku. Zwróćcie uwagę, jak Dardik bawi się ilustrowaniem fotografii – np. tutaj, tutaj czy tutaj. Zabawny sposób na podkreślenie kolorytu wspomnień :-) 
A na zakończenie obrazek optymistyczny. Dla tych, których – podobnie jak mnie – przygnębia ostatnio nawał pracy... Korale tej pani każdemu poprawią nastrój! ;-)


1 komentarz:

  1. Niesamowite te prace i artystka rowniez... z przyjemnoscia do niej czasami zagladne...

    Milego weekendu. M

    OdpowiedzUsuń

Wyraź swoje zdanie w Kieszeniach.