Kieszenie wczoraj otworzyły sezon bulwarowy – zaliczyły pierwszy w tym roku kwadrans siedzenia na betonowych schodach nad Wisłą. Pospacerowały wokół, pomrużyły oczy do słońca, wypisały nawet jedną dedykację. Polecam wszystkim taką aktywność – trasa bulwarowa jest znacznie lepsza niż prasa bulwarowa!
Po raz kolejny też Kieszenie przekonały się, że nieruchoma woda działa kojąco na myśli...
P.S. Tekst miał być dłuższy, ale nie wypada lać wody o wodzie. Radosnej niedzieli!
Po raz kolejny też Kieszenie przekonały się, że nieruchoma woda działa kojąco na myśli...
P.S. Tekst miał być dłuższy, ale nie wypada lać wody o wodzie. Radosnej niedzieli!
Haha, "na całych jeziorach nic" - ładne :))
OdpowiedzUsuńNo brawo! Świetny tekst. I jaki widok z bulwaru:-)
OdpowiedzUsuńWidok na Wisłę to jedno z moich najpiękniejszych wspomnień z Torunia!
OdpowiedzUsuńHa, a ja jeszcze wczoraj byłam na działce i tam zamiast "na całych jeziorach nic" nadal był "na całej połaci śnieg" mimo odwilży :).
OdpowiedzUsuńA siedzenie nad toruńską Wisłą wspominam fantastycznie!
Woda stoi? W rzece? A co z panta rhei? ;)
OdpowiedzUsuńEwenemencie, bardzo mi się podoba Twoja twórczość:)W kwietniu będę przejazdem w Toruniu chciałam Cię zapytać, co warto zobaczyć, gdzie obowiązkowo trzeba pójść, gdzie i co dobrego zjeść... W tej chwili mam tylko jeden cel - ścieżki Ciechowskiego i mojej Republiki ukochanej, z tym mi się Toruń kojarzy daleko bardziej, niż z piernikami i Kopernikiem:) przy czym ja z tych szukających raczej miejsc mniej popularnych, niekoniecznie tych bardzo turystycznych... Trochę już wiem, stale podczytując Twój blog, ale będzie mi miło, jeśli mi coś jeszcze podpowiesz:) dziękuję i pozdrawiam z wreszcie słonecznych Katowic!
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarze (i za słowa uznania pod adresem toruńskiego bulwaru!).
OdpowiedzUsuńMartin, no jak to co?! Przecież piszę, że "bojkotuje pantareje"! :)
Marto, pomyślę i napiszę więcej. Szlak Republiki to znakomity pomysł. Kłaniam się Katowicom, teraz pewnie znów zaśnieżonym :)
Chwilowo jeszcze nie:) póki co - deszcz
OdpowiedzUsuńświetny tekst! lubię znajdować takie rzeczy :)
OdpowiedzUsuńAnonimowy(a?:), dzięki!
OdpowiedzUsuń