Dotarliśmy do mety – oto ostatni, trzynasty krok. Przygotowany przed wyjściem na spacer, z urodzinowym dywanem w tle.
Rozpoczynając ten cykl w 29. urodziny, chciałam zebrać trzynaście chwil, zarejestrować serię trzynastu "tu i teraz", które odzwierciedlą moje aktualne ówczesne radości, wrażenia, nastroje.
Jaki obraz wyłania się z tych trzynastu zdjęć z notatkami? Co pomyślałabym o ich autorce, gdybym nie znała szerszego kontekstu?
Pewnie – że jest osobą zapracowaną. Że jej mąż sporo wyjeżdża. Że bywa sentymentalna. Że ma zmienne preferencje dotyczące interlinii ;-) Że stara się kolekcjonować pozytywne chwile. Że lubi czytanie. I buty. Sporo mówi o pogodzie. Czasem – że za dużo myśli i dzieli włos na czworo. (Choć istnieje prawdopodobieństwo, że to ostatnie piszę, znając ją osobiście.)
Jak odbieracie ten cykl po jego zakończeniu? Który krok najbardziej Wam się podoba? Które buty? ;-) Czy Wam też ten rok upłynął tak błyskawicznie? Pozdrawiam wszystkich, którzy towarzyszyli mi w drodze – jak i tych, którzy podchwycili pomysł i na swoich blogach również stawiali kroki do :-) Do usłyszenia!
Jaki obraz wyłania się z tych trzynastu zdjęć z notatkami? Co pomyślałabym o ich autorce, gdybym nie znała szerszego kontekstu?
Pewnie – że jest osobą zapracowaną. Że jej mąż sporo wyjeżdża. Że bywa sentymentalna. Że ma zmienne preferencje dotyczące interlinii ;-) Że stara się kolekcjonować pozytywne chwile. Że lubi czytanie. I buty. Sporo mówi o pogodzie. Czasem – że za dużo myśli i dzieli włos na czworo. (Choć istnieje prawdopodobieństwo, że to ostatnie piszę, znając ją osobiście.)
Jak odbieracie ten cykl po jego zakończeniu? Który krok najbardziej Wam się podoba? Które buty? ;-) Czy Wam też ten rok upłynął tak błyskawicznie? Pozdrawiam wszystkich, którzy towarzyszyli mi w drodze – jak i tych, którzy podchwycili pomysł i na swoich blogach również stawiali kroki do :-) Do usłyszenia!
Bardzo mi się podobało, najbardziej odcinek 6 ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję i... czekam na kolejny cykl! :)
Najlepsze życzenia i samych pewnych dalszych kroków.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten cykl, będziesz kontynuowała marsz do 31 :) ?
Moje ulubione kroki to kwiecień i sierpień, a buty te niebieskie, które pojawiają się na tytułowej cyklowej fotce i w pierwszym kroku.
Wszystkiego spełnionego :)
OdpowiedzUsuńCykl bardzo mi się podobał i po cichu liczę na kontynuację:-) moje ulubione kroki to 4 i 7 a buty z kroku 13. Życzę wszystkiego naj i kolejnych samych udanych kroków. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego Ewenemencie! Moje ulubione kroki to ten sierpnia i z pazdziernika.
OdpowiedzUsuńzawsze_zielona
Najlepszego! Podczytuję już jakiś czas, chyba w końcu trzeba się ujawnić. Super pomysł z krokami i naprawdę świetny kolaż ci wyszedł. No to jeszcze raz - sto lat!
OdpowiedzUsuńBardzo Wam dziękuję za życzenia i wszystkie pozytywne komentarze pod adresem cyklu! Jak również - za ujawnienie kiwii :-)
OdpowiedzUsuńCo do kontynuacji - w bezpośredniej formie nie, ale na pewno prędzej czy później za krokami zatęsknię i coś wymyślę.
Melko, czwarty i siódmy... Zgaduję, że lubisz zwierzaki? :-)
Sierpień w Waszych głosach mnie rozbawił - też go lubię ;-)
A poza tym przyznam, że najbliższy mi jest krok październikowy - bo pamiętam jeszcze tę huśtawkę myśli - i listopadowy, bo... całkiem sporo było takich nocy w minionym roku i czuję, że gdyby ten krok nie nastąpił, całość straciłaby na wiarygodności.
Wszystkiego naj!
OdpowiedzUsuńEla
No proszę, gratulacje! Ja lubię buty (ze skarpetkami) z Kroku 2 :)
OdpowiedzUsuńI również czekam na kolejną akcję/kontynuację tej.
Spóźnione, ale i tak przesyłam życzenia:)
OdpowiedzUsuńPodobał mi się cały cykl, a najbliższe są mi notki z pierwszego i ostatniego kroku bo w dniu św.Patryka wypadają też moje urodziny no i niebieskie i brązowe butki całkiem w moim stylu!:)
Wszystkiego naj!
Asia
Bingo:-) zwierzaki uwielbiam:-) pozdrawiam wiosennie
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za pozostałe życzenia (i wszystkiego najlepszego, Asiu!)
OdpowiedzUsuńMelko - :-)
Najlepszego:) I jak się zmienia życie po 30?
OdpowiedzUsuń