...czyli obrazek na rześki poranek;)
Rysunek pochodzi z tej strony – ale polecam przejrzenie wszystkich przekrojowych obrazków Marka Raczkowskiego. A tym, którzy mieszkają bądź przebywają w Warszawie, przypominam, że do 13 września w Muzeum Karykatury wystawa prac artysty!
Rysunek pochodzi z tej strony – ale polecam przejrzenie wszystkich przekrojowych obrazków Marka Raczkowskiego. A tym, którzy mieszkają bądź przebywają w Warszawie, przypominam, że do 13 września w Muzeum Karykatury wystawa prac artysty!
Ok. ;-) Padłem, leżę, wbrew lekramowemu zawołaniu raczej nie wstanę, choćbym Bóg wie co wypił, Bóg wie czego się nażarł, to nie da rady, fenkju i Bogu niech będą dzięki. A miałem pracowicie dzień spędzić, ale się nie da! Oczywiście winni są wszyscy dookoła, a ja - jako te kruche ciastko, te kruche jednocześnie zaś zawilgłe i nadmemłane ciastko - ja niewinny jestem. I tego będę się czymać.
OdpowiedzUsuń:D:D:D
OdpowiedzUsuńbossssssskie ;]]
Zaiste! Boki zrywać ;)
OdpowiedzUsuńKomentarz do „Z mojego readera”: Cieszymy się, że w nim jesteśmy (piszemy się przez „sz” – Pszetfurnia).
OdpowiedzUsuń:)
"Naród na Ciebie patrzy!" Naród żąda nowych wpisów!!! :P
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, beznadziejna treść...
OdpowiedzUsuń