Jako miłośniczka naszych skrzydlatych przyjaciół obstawiam "nightswatch". Winterfell też jest ciekawy taki w myśliwskim klimacie:-) przesyłam serdeczne pozdrowienia
Super... ale dalczego nie ma wszytstkich wielkich rodów? to niesprawiedliwe! a korzystając z okazji, mała zagadka: który z bohaterów aranżuje zabójstwo rywala i pozbywa się ciała w kadzi z piwem?
"starkes" :-) ale generalnie tak :-)
OdpowiedzUsuńChyba "Nightswatch" dla mnie:))
OdpowiedzUsuńMnie też się najbardziej podoba Nightswatch :).
OdpowiedzUsuńA tu jest więcej:
http://www.momentofgeekiness.com/2012/05/07/game-thrones-houses-beer-brand/
przekonuje mnie jeszcze prostota SeaWorth i Tully's!
ja_joanno, dziękuję, poprawione :-)
OdpowiedzUsuńMnie też najbardziej przypadło do gustu Nightswatch.
Maryna, dzięki za pozostałe!
Mi się też najbardziej podoba Nightswatch – lubię prostotę, a te pozostałe do minimalistycznych nie należą, choć mają też swój klimat :-)
OdpowiedzUsuńJako miłośniczka naszych skrzydlatych przyjaciół obstawiam "nightswatch". Winterfell też jest ciekawy taki w myśliwskim klimacie:-) przesyłam serdeczne pozdrowienia
OdpowiedzUsuńDzień dobry. Skoro już "meczyk" i "piwko", to chyba "wieczorek", a nie ordynarny "wieczór"? ;-) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMelko, dziękuję za pozdrowienia. Wygląda na to, że NightsWatch to zdecydowany faworyt.
OdpowiedzUsuńAreczku ;-)
A mnie się podoba Winterfell. Zaraz wyobrażam sobie Neda Starka z Heinekenem w garści ;)
OdpowiedzUsuńSuper... ale dalczego nie ma wszytstkich wielkich rodów? to niesprawiedliwe!
OdpowiedzUsuńa korzystając z okazji, mała zagadka: który z bohaterów aranżuje zabójstwo rywala i pozbywa się ciała w kadzi z piwem?