Niedawno, prezentując prace Andrew Banneckera, zwracałam uwagę na obrazki malowane na drewnie – bardzo podoba mi się kontrast między naturalną, usłojoną powierzchnią a gładkim wzorem w żywym kolorze.
Podobne wrażenia budzą we mnie kartki i notesy ze strony Nightowlpapergoods – w całości lub częściowo wykonane z drewna.Mają wiele cech, które lubię: surowy wdzięk drewna, zabawne, proste ilustracje, stonowane kolory, wreszcie – nadają się do pisania! W niektórych przypadkach pojawia się jeszcze bonus w postaci wizerunku VW garbusa. Czego chcieć więcej?
fantastyczne! czasem nawet kot się przewija - czego chcieć więcej? ;)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podobają też drewniane wizytówki, takie np. jak ta: http://businesscards-cheap.com/wp-content/uploads/2009/12/wooden-business-card.jpg
Rudomi, cieszę się, że notesiki i kartki przypadły Ci do gustu:-) Ta wizytówka nie do końca mnie przekonuje - ale oryginalność doceniam.
OdpowiedzUsuńP.S. Jestem niezmiennie zachwycona Twoimi zdjęciami kotów!:-)