Poniżej reklama społeczna przygotowana przez Fundację Viva! z okazji Dnia Praw Zwierząt (22 maja). Podoba mi się pomysł, oparty na użyciu obelżywych słów „odzwierzęcych” wobec ludzi; cenię twórców również za odwagę pokazania w projektach osób starszych, którym – mam wrażenie – często boimy się zwrócić uwagę za bicie czy niedorzeczne szarpanie psa.
Marzy mi się, żeby kampanie tego typu przyczyniły się do wzrostu wrażliwości na krzywdę zwierząt, a przede wszystkim – doprowadziły do zaostrzenia kar za znęcanie się nad zwierzętami... Albo inaczej – by skłoniły opinię publiczną do przekonania, że egzekwowanie tych kar jest niezbędne. Zainteresowanych odsyłam do strony TOZ-u, na której co krok pojawiają się doniesienia o bestialstwie wobec zwierząt – niestety, często karanym tylko symbolicznie.
A więcej o samej kampanii i jej założeniach przeczytacie tutaj.
A więcej o samej kampanii i jej założeniach przeczytacie tutaj.
Akcja oczywiście wspaniała. Idzie ku lepszemu. Czytamy, że "od 2003 roku wzrasta liczba wszczętych postępowań w sprawach o znęcanie się nad zwierzętami. Około 75% z nich kończy się stwierdzeniem przestępstwa." Bywa, że ludzie rzucający kotami o ścianę trafiają za kratki.
OdpowiedzUsuńAnonimowy, dziękuję za dane. Oby tak dalej:-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń