piątek, 27 maja 2011

Oliwy do ognia

Dziś czuję się mniej więcej tak:
Obrazek Carolyn Alexander z jej strony.

A przed chwilą usłyszałam w tvn24 o śmierci Małgorzaty Dydek, polskiej koszykarki. Dziennikarz, którego skądinąd lubię, rozmawiał z koleżanką Dydek i – a'propos śmierci, a jakże! – zadawał jej pytania: 213 cm to może być kłopot dla kobiety. Czy Małgorzata narzekała na swój wzrost?

I próbuję sobie wyobrazić sytuację, gdy umiera ktoś mi bliski, a ja odpowiadam na pytania: Dowiedzieliśmy się, że nie lubił spodni w kratę – czy to prawda? ...

Tymczasem przede mną długi i pracowity dzień... życzę sobie i Wam, żeby szybko nadeszło popołudnie. Oczywiście, przepełnione satysfakcją z wykonanej pracy ;-)

6 komentarzy:

  1. Charles Bukowski pisał: "Dziennikarze to najparszywszy miot z całej rasy; więcej ikry mają babcie klozetowe, co wyciągają docipniki ze sraczy – z natury".

    OdpowiedzUsuń
  2. Zagranie dziennikarza o tyle słabe, że po śmierci człowieka jego wzrost ma znaczenie tylko dla określenia wymiarów trumny:-(

    m.

    OdpowiedzUsuń
  3. proszę, powiedz mi jak udało Ci się uruchomić opcję komentowania na Twoim blogu? wiem, że Twój problem był dawno, ale może pamiętasz jak udało Ci się go naprawić?

    OdpowiedzUsuń
  4. Jully, całkiem niedawno - kłopot z dodawaniem komentarzy pojawił się u mnie, gdy zmieniłam w Bloggerze szablon Kieszeni na tzw. dynamiczny. Próbowałam znaleźć prawidłowość, wg której raz komentarze się wyświetlają, a raz nie, na jednym komputerze mogę je dodawać, na innym - z tą samą wersją przeglądarki - nie... I niestety, zezłościłam się i zrezygnowałam z szablonu dynamicznego - powrócił klasyczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie problem jest chyba tego rodzaju, że miałam konto google+ i powiązane z nim komentarze, a po usunięciu tego profilu komentarze wciąż pozostały powiązane z google+, a nie są to standardowe komentarze bloggera. nie wiem jak to zmienić, bo wszystkie zakładki "komentarze" w ustawieniach zniknęły. wiesz może jak to naprawić?

      Usuń
    2. Przykro mi, Jully Bear - nie wiem.

      Usuń

Wyraź swoje zdanie w Kieszeniach.