Aktualnie u mnie bardzo dużo pracy, bardzo mało R. Dlatego tylko przesyłam Wam pozdrowienia, zerkając na granatowe niebo za oknem. I po raz kolejny stwierdzając, że ta jedna leniwa godzina w niedzielny poranek nie jest warta późniejszego rozpoczynania nocy w każde popołudnie.
Obrazek stąd
Tymczasem w mediach głośno o tym, że Zakon Marianów zakazał ks. Adamowi Bonieckiemu wypowiedzi publicznych. A ja łamię sobie głowę, jak to możliwe, że jedna z najbardziej łagodnych i tolerancyjnych osób, jaką znam, człowiek, którego wrażliwość i szacunek dla innych są najlepszą wizytówką mądrego, dalekiego od skostniałego zaścianka, kościoła - ma usta sznurowane formalnym zakazem. A innym przedstawicielom instytucji, którzy bez mrugnięcia okiem szerzą poglądy ksenofobiczne, za to skrupulatnie nadrabiając je narcyzmem - pozwala się na wielką swobodę; chyba tylko dlatego, że mają własne radiostacje.
Eeeech... Miłego wieczoru ;-)
Nie znoszę zmiany czasu na zimowy. Moje godziny czuwania i snu są akurat takie, że tej jaśniejszej godziny rano nie dostrzegam zza zasłoniętych okien sypialni ;). Za to kończenie dnia o 16, brrr. Nic dziwnego, że z takim niedoborem światła dziennego co roku zaliczam jesienną deprechę.
OdpowiedzUsuńP.S. Poza radiostacją jest i "piękny" budynek ;)
Również nie mogę pojąć decyzji w sprawie księdza Bonieckiego i również w tym wlaśnie kontekście o którym wspomniałaś. Wstyd na pełnej linii! Nie dziwi mnie już nawet impulsywna wypowiedź Jandy. Sama się zastanawiam gdzie jest mój próg akceptacji i kiedy zostanie przekroczony...
OdpowiedzUsuńMnie zastanawia, dlaczego kościół zamiast promować ludzi światłych i wychodzących poza ramy, czepia się o pierdoły - pozywają Nergala i skupiają wszystkie siły wokół krzyża w Sejmie, a mogliby zająć się czymś większym, ważniejszym i DOBRYM, mają po temu środki, siły i potencjał intelektualny.
OdpowiedzUsuńSami pracują na wizerunek ciemnogrodu, pełnego uprzedzeń i skostniałych poglądów. Gdzie jest miłość bliźniego? Dobrze, że Jezus wniebowstąpił, bo by się w grobie przewracał.
Kościół, to ziemska instytucja, doszukiwanie się w niej sacrum, to pomyłka. Poza tym, co to właściwie jest "Kościół"?
OdpowiedzUsuńA Tygodnik Powszechny z naklejką "ksiądz Boniecki ma głos w moim domu" już macie? :) Ja mam, czytam i zastanawiam się, gdzie by tu sobie tę nalepkę dolepić...
OdpowiedzUsuńmy sElf, ostatnie zdanie Twojego komentarza mnie ujęło :-)
OdpowiedzUsuńMaith, mamy, mamy. Bardzo dobry pomysł z tą naklejką, swoją drogą.