...a właściwie – zmieniają skórkę na nową ;-) Do tej pory było chłodno i minimalistycznie, teraz jest barwnie i bałaganiarsko.
Pierwotne logo – skandynawskie emocje ;-)
Kto wie, może z nadejściem wiosny wróci wersja stonowana. Póki co, gdy za oknem brakuje kolorów, serwuję sobie kolory przynajmniej w oknie przeglądarki ;-) Do usłyszenia!
Super zmiany...! bardzo przydatne na zimowe szarosci... : -)
OdpowiedzUsuńMilej niedzieli. M
Bardzo ładna góra:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie i pozytywnie:)
OdpowiedzUsuńDzięki, dziewczyny!
OdpowiedzUsuńBardzo ładna zmiana.
OdpowiedzUsuńTymczasem fajnie by było, gdybyś napisała czasem coś więcej o sprawach osobistych. Na pewno nie jestem jedynym czytelnikiem, który by to chętnie przeczytał;) Some personal stuff, you know.
Anonimowy, dziękuję. "Sprawy osobiste" czasem pobrzmiewają tu gdzieś w tle, ale nigdy nie będą głównym i wiodącym tematem Kieszenie. It's not that kind of blog, you know ;-)
OdpowiedzUsuń