Czego najwięcej przywozi się z Trójmiasta? Bursztynów? Nie. Opalenizny? Nie. Ryb morskich? Nie. Najwięcej przywieźliśmy książek!
Ale cóż poradzić, kiedy najpierw wpada się na gdańską księgarnię pełną pięknie ilustrowanych bajek, potem – na tanie wydanie kryminału Marcina Wrońskiego (autora, którego akurat ostatnio polecał Miłoszewski), wreszcie – na pękate regały w kawiarni Bookarnia w Sopocie.
Popołudnie przy nadmorskiej kawie – w tle R. czyta Ziarno prawdy (już skończył, więc można swobodnie rozmawiać, kto zabił).
Dziś zaprezentuję Wam szczególnie inspirujące znalezisko – to M.O.D.A. Katarzyny Świeżak z ilustracjami Katarzyny Boguckiej (o tej artystce wspominałam przy okazji Chorego kotka). M.O.D.A – skrót od Metki, Obcasy, Dżinsy, Adidasy – to
140-stronicowy przewodnik po kultowych, zabawnych lub kuriozalnych
zjawiskach z historii mody, od powstania dżinsów, poprzez ewolucję
gorsetu, aż po fenomen „małej czarnej” i sukienki inspirowane klasyką
malarstwa.
Katarzyna Świeżak opisuje historię trendów dowcipnie i przystępnie, dzięki czemu M.O.D.A. z powodzeniem sprawdzi się jako książka dla dzieci, natomiast przez dorosłych odbierana będzie jako żartobliwa (no i dostarczy ciekawostek – ja np. dowiedziałam się, czym różni się tkanina jean od denim).
A wszystko to – przechodzimy do głównego powodu mojej decyzji o zakupie – fantastycznie zilustrowane przez Katarzynę Bogucką! Prawdziwa uczta dla oka i poczucia humoru; ilustracje błyskotliwie wykorzystują znane kroje czy motywy (jak trzy paski na dresach Adidas albo symbol koni rozciągających parę dżinsów z etykietki Levi'sów). Poniżej próbki, ale ponieważ zdjęcia są średnie (barowe), serdecznie polecam przejrzenie książki na żywo! M.O.D.A. mieści wiele ilustracji i każda strona to zaskakujący, radosny zastrzyk kreatywności. Poza tym uważam, że okładka książki idealnie komponuje się z estetyką Kieszeni ;-)
Część spisu treści, zdjęcie stąd.
Więcej ilustracji możecie zobaczyć na stronie Katarzyny Boguckiej.
A na koniec – tego nie mogło zabraknąć... ;-)
A na koniec – tego nie mogło zabraknąć... ;-)
Mieszkam w Gdańsku, pracuję i uczę się w Sopocie. A jednak ze wszystkich wspomnianych przez Ciebie miejsc, wiedziałam tylko o Bookarni, w której zresztą często goszczę. Gdzie zatem wypatrzyłaś ów gdańskie księgarnie? ;>
OdpowiedzUsuńCzy m.o.d.a. nie jest z tej samej serii co d.e.s.i.g.n. i d.o.m.e.k.?
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie, no i te kieszenie. Twoja odpowiedź zapewne brzmi "żeby to jeden!" ;)
OdpowiedzUsuńzuz_anna, zgadza się, to jest to samo wydawnictwo, które wydało pozycje: d.e.s.i.g.n., d.o.m.e.k., s.z.t.u.k.a.
OdpowiedzUsuńSomeone like you, w Gdańsku przy Teatrze Wybrzeże znajduje się księgarnia oświatowa - i tam naprawdę warto polecam przejrzeć książki dla dzieci. Przepiękne! Zwłaszcza taki Brzechwa mnie ujął:
OdpowiedzUsuńhttp://3.bp.blogspot.com/_QDsJ5PmmTHQ/TJz8lx7FSVI/AAAAAAAAAw0/oAalHDPQsh8/s1600/brzechwa_wytwornia.jpg
Maith, a jakże! ;-)
zuz_anno, jak napisał Anonimowy - tak, to to samo wydawnictwo; z tyłu M.O.D.Y są zresztą reklamy d.e.s.i.g.n.u. itp.
Piękna! Bardzo lubię takie pomysłowe wydania.
OdpowiedzUsuńChce te ksiazke! ;)
OdpowiedzUsuńNa Jowisza! Jaka piękna książka!
OdpowiedzUsuńkasico_k, no ba - nawet jest strona o gorsetach! :)
OdpowiedzUsuń