piątek, 27 sierpnia 2010

Kino inspiruje

Ibraheem Youssef i ja zdecydowanie nadajemy na tych samych falach! Nie dość, że artysta tworzy świetne plakaty filmowe (w lutym pisałam Wam o kreacjach inspirowanych Tarantino), to jeszcze wybiera tytuły, obok których nie mogę przejść obojętnie! Oto kolejna porcja pomysłów twórcy z Toronto.
 
A tym, którzy jeszcze nie widzieli The Royal Tenenbaums Wesa Andersona polecam bezwzględnie nadrobić zaległości.

2 komentarze:

  1. ja wręcz nakazuję

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne grafiki! Faktycznie warto obejrzeć filmy, bo Youssef bardzo fajnie nawiązuje do fabuły :)

    OdpowiedzUsuń

Wyraź swoje zdanie w Kieszeniach.