Właśnie trafiłam w to miejsce i przypomniały mi się czasy żeńskiego, lubelskiego internatu i ksera samoobsługowego:DCoś w tym stylu, nasze linie papilarne (i nie tylko) zdobiły ściany pokoju do zakończenia szkoły:DDziękuję za wspomnienia:)
Fajowe różowe (i brązowe) łapy!
Niebieska Kokardko, "i nie tylko" przemawia do wyobraźnie ;-)besame, wiedziałam, że spodobają Ci się łapy w dwóch kolorach! :-)
Hahaha:)))
Haha, dopiero dobrze przeczytałem tytuł:)
"i nie tylko" - tylko dla czopków z 315 i ludzi bez piątej klepki;DZnam to uczucie ciepła, kot ma gust, hihi..
Wyraź swoje zdanie w Kieszeniach.
Właśnie trafiłam w to miejsce i przypomniały mi się czasy żeńskiego, lubelskiego internatu i ksera samoobsługowego:D
OdpowiedzUsuńCoś w tym stylu, nasze linie papilarne (i nie tylko) zdobiły ściany pokoju do zakończenia szkoły:D
Dziękuję za wspomnienia:)
Fajowe różowe (i brązowe) łapy!
OdpowiedzUsuńNiebieska Kokardko, "i nie tylko" przemawia do wyobraźnie ;-)
OdpowiedzUsuńbesame, wiedziałam, że spodobają Ci się łapy w dwóch kolorach! :-)
Hahaha:)))
OdpowiedzUsuńHaha, dopiero dobrze przeczytałem tytuł:)
OdpowiedzUsuń"i nie tylko" - tylko dla czopków z 315 i ludzi bez piątej klepki;D
OdpowiedzUsuńZnam to uczucie ciepła, kot ma gust, hihi..