Nigdy tego nie zapomnę: kurs prawa jazdy, deszczowa Piła, a ja – beztrosko siedemnastoletnia – wjeżdżam na rondo i skręcam w lewo. Tak, w lewo. Chwilę później zastanawiam się, dlaczego „ci wszyscy” nie zjeżdżają mi z drogi...
Wyjątkowo zatłoczone rondo – w pełnej gamie kolorów i marek samochodów – wykreował brytyjski artysta, David T. Waller. Wprawdzie nie przewidział zjazdu, ale któż chciałby opuszczać taką tęczę?
Wyjątkowo zatłoczone rondo – w pełnej gamie kolorów i marek samochodów – wykreował brytyjski artysta, David T. Waller. Wprawdzie nie przewidział zjazdu, ale któż chciałby opuszczać taką tęczę?
Więcej informacji znajdziecie na stronie artysty. Polecam (życząc, rzecz jasna, ostrożności na drogach!).
ale czad! :)
OdpowiedzUsuńza oknem szaro, więc taka feeria barw jak najbardziej pożądana!
OdpowiedzUsuńto środkowe zdjęcie wygląda jak mandala.
Asia
Właśnie, Asiu - mandala! Wiedziałam, że z czymś mi się ten układ kojarzy, ale nie mogłam dociec z czym.
OdpowiedzUsuń