Jeśli zamiast wstukiwać swoje myśli w szpalty banalnego bloga, wolisz prowadzić pamiętnik – spodoba Ci się notes o takiej okładce:)
To i inne wydawnictwa o oryginalnych oprawach (kalendarze, książki, bruliony...) znajdziecie w Chronicle Books. Mnie urzekł hafciarski podręcznik z pieprzykiem;)
To tyle tytułem poniedziałkowego odśnieżania wyobraźni:) Do usłyszenia!
Jako zadeklarowany zwolennik dzienników, pamiętników i tym podobnej działalności konfesyjnej - również tej upublicznianej na blogach - chciałbym niniejszym serdecznie podziękować ałutorce niniejszego blogu-bloga, za regularną pracę twórczą. Warto się kilku rzeczy dowiedzieć, o kilku trzeba pamiętać, a są też takie, których zapomnienie przynosi chwilę wytchnienia ;-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDrogi Ja (Ty;), fajnie, że zajrzałeś. Cieszę się, że prezentowane tu przedmioty Ci się podobają - choć "twórczą pracę" wykonują tu głównie ich autorzy, ja raczej głównie pracę kolekcjonerską;)
OdpowiedzUsuńTymczasem mam nadzieję, że Twoje zamiłowanie do działalności konfesyjnej będzie się częściej uzewnętrzniało w postaci komentarzy;)