Lisa De John – projektantka, malarka i mixed media artist, jak sama się określa – jest autorką prac o zachwycającym zestawieniu faktur, wzorów i barw:
Urocza, choć surowa, strona internetowa idealnie ilustruje to, o czym artystka wspomina w zakładce About me: inspiracje naturą, wariacje na temat świata zwierząt, wykorzystanie arkuszy papieru o różnej powierzchni. Oprócz ilustracji, na stronie De John znajdziecie barwne projekty wzorów tkanin i dużych płaszczyzn (w zakładce Surface Design). Mnie, jak zwykle, szczególnie urzekły notesy i notatniki – bo jeśli coś ma oryginalną, barwną okładkę, a jeszcze można w tym pisać, to dla mnie ideał przedmiotu użytkowego;)
Notes dostępny jest w Chronicle Books, o którym wspominałam przy okazji antyblogowej okładki. Wybrane ilustracje Lisy można natomiast kupić na Etsy (to miejsce z kolei przywoływane było na marginesie bajecznych krawatów:). We mnie – z racji przywiązania do Torunia – uśmiech wywołał zwłaszcza obrazek Gingerbread City (poniżej). Choć przyznam, że gotowe prace Lisy mniej skłaniają mnie do zakupów, a bardziej – do samodzielnych zmagań twórczych, np. kolaży z życzeniami dla przyjaciół:) O, choćby taki wdzięczny nosorożec!
P.S. Niech obrazek z piernikami będzie poniekąd pożegnaniem ze świątecznym nastrojem – bo nieuchronnie nadchodzi czas, by rozmontować choinkę...;) A że była to pierwsza choinka, jaką przygarnęliśmy i udekorowaliśmy wspólnie z R., żegnam ją z żalem – i nie omieszkam wrzucić tu jej pożegnalnych zdjęć;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wyraź swoje zdanie w Kieszeniach.